Przejdź do treści
Strona główna » Nepal dzień 3 08.10.2024

Nepal dzień 3 08.10.2024

Dzień 3 8.10.2024

Ramechhap

Rano pobudka o 5:40, a niektórzy nawet wcześniej. Szybko się ogarniamy i idziemy na oddalone o 50 metrów lotnisko. Przed budynkiem zebrała się już spora grupa turystów. Panuje lekkie zamieszanie.

Ponieważ teoretycznie nasz lot ma odbyć się o 8:00 to mamy jeszcze trochę czasu. Spędzamy go na obserwacji lądujących i startujących samolotów, które latają wahadłowo do Lukli.

Po siódmej idziemy do okienka linii Tara Air. Musimy dosyć uparcie tam stać, bo jest spory chaos, aż w końcu zostajemy zauważeni przez Panią. Dostajemy karty pokładowe. Ważą nasze bagaże i przechodzimy kontrolę bezpieczeństwa.

Pewni, że się uda nam polecieć, lądujemy w dusznej poczekalni. Nasi wczorajsi współtowarzysze podróży właśnie są wywaoływani i po chwili odlatują. Mieli lot na 7:00, ale wszystko jest przesunięte, bo najpierw polecieli ludzie z dwóch odwołanych wczorajszych lotów. Odlatują kolejne dwa samoloty i kiedy wydaje się, że następny będzie nasz, loty zostają wstrzymane z powodu niskiego pułapu chmur w Lukli. Podobno musimy poczekać 2 godziny. Z 2 godzin zrobiło się 7 godzin, spędzonych w dusznej poczekalni. Następnie dowiedzieliśmy się, że niestety dzisiaj nie polecimy i mamy stawić się jutro o piątej rano.

Rozczarowani i wymęczeni upałem wracamy z powrotem do naszej kwatery. Na szczęście mamy blisko. Aby rozprostować kości idziemy na spacer po mieście. Na pocieszenie wypijamy po piwku w luksusowym jak na warunki nepalskie Manthali park inn.

Wracamy na kolację do naszych gospodarzy, z którymi ucinamy sobie pogawędkę. Są bardzo zainteresowani Polską, a w szczególności polskimi potrawami i polską pogodą. Na tym kończymy dzień. Z nadzieją, że jutro uda się polecieć idziemy spać.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments