Dzisiaj od rana trochę leniuchujemy 🙂 Na zwiedzanie ruszamy później niż zwykle. Dla odmiany chcemy przejechać zachodnim wybrzeżem. Pierwszym miejscem w którym się zatrzymujemy jest Kritinia Castle. To jeden z lepiej zachowanych zamków joannitów. Przy zamku jest darmowy parking. Z samego wzgórza roztacza się całkiem przyjemny widok na pobliskie wysepki Chalki i Alimia i kilka mniejszych.







Kilka kilometrów na południe znajduje się Jacob’s Canyon. Zostawiamy auto w zatoczce przy drodze i zapuszczamy się w skalny wąwóz, który okazuje całkiem ładny. Przejście wymaga wspinaczki po skałkach co dodaje tylko atrakcyjności trasie.







Wracamy do auta i jedziemy dalej na południe do miejscowości Siana. Spacerujemy po miasteczku odwiedzając liczne sklepy w których można degustować suomę – ognistą wodę z produkcji której słyną mieszkańcy. Przy parkingu zlokalizowanym obok kościóła Świętego Pantelejmona znajduje się fabryka oliwy prowadzona przez angielkę. Jest też tutaj niewielki sklepik z produktami. Nie może oczywiście zabraknąć degustacji wyrobów.



Od tego degustowania poczuliśmy się głodni. Postanawiamy zatem odwiedzić zananą nam już tawernę w Apolakki. Najedzeni wracamy do hotelu i kończymy zwiedzanie na dzisiaj.