Warszawa – Cergowa
Przedpołudnie upływa nam na przygotowywaniach do wyjazdu. Pakowaniu ostatnich rzeczy do kampera i tankowaniu wody. Udaje nam się wyruszyć około południa. Niespiesznym tempem jedziemy S17 w stronę Lublina, a następnie S19 do Rzeszowa, gdzie docieramy ok. 17:00. Tankujemy paliwo na stacji Auchan (6,19 zł/litr) oraz gaz (2,71 zł/litr). W ramach przerwy w podróży postanawiamy zrobić krótki spacer po mieście. W tym celu parkujemy na wygodnym parkingu przy dworcu autobusowym (5 zł/h). Przechodzimy po okrągłej kładce WOŚP na drugą stronę Alei Józefa Piłsudskiego i kameralnymi uliczkami docieramy do rynku.






Naszą uwagę przykuwa widoczny w oddali najwyższy mieszkalny budynek w Polsce mierzący 220 metrów. Kontrastuje on ze starymi dwupiętrowymi kamienicami.

Po rozprostowaniu kości ruszamy dalej. Jeszcze zakupy w Biedronce i jedziemy na południe drogą nr 19. Na nocleg zatrzymujemy się na niewielkim parkingu na Cergowej Górze, gdzie docieramy po zachodzie słońca.
Uważajcie w tej Rumunii bo ostatnio policja drogowa coś tam mało przystępna i ciężka do rozmowy – a suszą aż miło…
My też lecimy na początku września. Będzie to nasz kolejny pobyt w Rumunii, ale nigdy we wrześniu. Ciekawe jak trafimy z pogodą.
Znowu będzie super relacja z wyprawy.Wbieramy się też do Rumuni na początku września przydadzą się namiary waszej wyprawy.
Zawsze miło wspominam Rumunię więc z ciekawością loguję się do tematu.
Pozdrawiam