Na dzisiaj mamy wykupioną wycieczkę z Dragon Tree Travel. Rano ruszamy więc do Decathlon w Funchal, skąd zabiera nas kierowca. W cztery auta terenowe ruszamy na trasę. Wybraliśmy wariant Biegun ciepła ze względu na to, że jest to trasa najbardziej off-road. Już na starcie wspinamy się terenową drogą na wysokość 1400 m n.p.m. Jazda jest bardzo ekscytująca. Mgła trochę psuje widoki, ale i tak jest super. Następnie zatrzymujemy się na pyszną ponchę. Nie będę tu opisywał trasy, bo jest ona dostępna na stronie Dragon Tree Travel. Największą według nas atrakcją jest komentarz Pana Julka. Można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy o wyspie widzianych z perspektywy Polaka, który mieszka na Maderze od 14 lat. Jest on też pasjonatem aut terenowych o których może opowiadać bez końca. Takich informacji nie znajdziecie w żadnym przewodniku. Do tego fajna atmosfera. Piękne widoki i smaczny syty obiad.







Warto odbyć przynajmniej jedną z oferowanych przez DTT wycieczek. Jeśli ktoś ma opory przed wypożyczeniem auta, a ma zasobny portfel to dobry sposób na objechanie całej wyspy. Nam jedna wycieczka w zupełności wystarczyła. Jesteśmy typami, którzy nie przepadają za zorganizowaną formą zwiedzania, ale ten jeden raz było warto. W drodze powrotnej do Santany zatrzymujemy się jeszcze przy targu w Funchal. Jest tu na straganach mnóstwo egzotycznych owoców, których zupełnie nie znamy. Mnóstwo kolorów i specyficzny klimat miejsca. Kupujemy smocze owoce i kilka innych, których nazw nie pamiętam.



Wracamy do Santany odpocząć po pełnym wrażeń dniu i degustować owoce.
Świetnie opisane 😊Wybieram się 15 marca i na pewno skorzystam 🤩
Dziękuję. Udanego pobytu.