Braka (3470 m n.p.m.) – Ice Lake (4620 m n.p.m.) – Braka (3470 m n.p.m.)
Rano na zewnątrz -4 stopnie. W pokoju niecałe 8 stopni. Dzisiaj robimy typową wycieczkę aklimatyzacyjną. Idziemy do Lodowego Jeziora (Ice Lake) położonego na wysokości 4620 m n.p.m. O tym jak poważna to wyprawa świadczy fakt, że Marcin, po raz pierwszy, wkłada buty górskie zamiast sandałów 🙂 Szlak zaczyna się obok naszego hotelu. Początkowo prowadzi przez wioskę, potem przez łąkę gdzie pasą się włochate jaki.
Dalej idziemy zboczem delikatnie pod górę. Słońce grzeje i szybko pozbywamy się wierzchnich okryć pozostając w koszulkach. Całkiem miła wędrówka, ale nie trwa to zbyt długo. Ścieżka skręca w lewo i zakosami stromo prowadzi w poprzek zbocza. Szybko nabieramy wysokości. Osiągamy 4000 metrów n.p.m. bijąc tym samym nasze indywidualne rekordy. Na tym jednak nie koniec. Wspinamy się dalej stromym szlakiem.
Po raz pierwszy naszym oczom ukazuje się szczyt Annapurny, jednego z czternastu ośmiotysięczników. Ciśnienie atmosferyczne spada poniżej 600 hPa. Powietrza jest coraz mniej. Szybko łapie się zadyszkę, a plecak wydaje się coraz cięższy.
Mimo to docieramy do celu. Temperatura na tej wysokości to 3 stopnie, a lodowaty wiatr nie poprawia sytuacji. W ruch idą puchówki, kaptury i rękawiczki. Pomimo zimna spędzamy nad jeziorem 1,5 godziny, aby jak najlepiej się zaaklimatyzować.
Wracamy do naszego hotelu tą samą drogą.
Nikt z nas nie miał silnych objawów choroby wysokościowej typu ból głowy czy nudności. Tak sobie nieśmiało pomyślałem, że może jednak się uda…