Dzisiaj postanawiamy zdobyć Pico da Vara najwyższy szczyt wyspy. W tym celu przejeżdżamy na północne wybrzeże. Tutaj zatrzymujemy się na punkcie widokowym Miradouro Despe-te que Suas skąd roztacza się widok na klifowe wybrzeże.




Następnie jedziemy na początek szlaku. Końcowy odcinek dojazdu to szutrowa droga, ale bez problemu przejezdna. Sam szlak na szczyt prowadzi głównie leśną drogą i jest według mnie dosyć łatwy. Zupełnie nie wiem dlaczego oznaczony jest jako trudny. Jedyną trudnością są błotniste odcinki, ale w tych najgorszych miejscach są budowane kładki. Mimo to warto założyć trekkingowe buty i zabrać kijki. Trasa w obie strony ma niecałe 8 km i przejście jej zajmuje nam około 3 godzin. Niestety nie mamy szczęścia do pogody, bo szczyt schował się w chmurach i z widoków nici 🙁




Wracamy do auta i jedziemy zobaczyć naturalne baseny (Piscina Natural Da Boca De Ribeira). Stromą drogą zjeżdżamy na parking. Obserwujemy fale rozbijające się o brzeg i wpadające do basenu wypełniając go morską wodą. Niestety jest zbyt zimno, aby korzystać z kąpieli.




Nasyciwszy oczy widokami jedziemy do pobliskiego miasteczka Nordeste, gdzie w kawiarni O Forno kupujemy przepyszne pasteis de nata, czyli portugalskie babeczki z budyniem (1€ za sztukę). Warto też przespacerować się po urokliwym, trochę sennym miasteczku.




Kolejnym punktem na naszej trasie jest latarnia morska Farol do Arnel. Droga do latarni jest bardzo stroma, wąska i kręta dlatego najlepiej auto zostawić na górnym parkingu i do latarni zejść na pieszo. My tego nie zrobiliśmy i podjazd w deszczu po mokrej, śliskiej nawierzchni okazał się niezłym wyzwaniem. Sama latarnia jest bardzo malowniczo położona. Można bezpłatnie zwiedzić wnętrze. Wejścia są o określonych godzinach. Nam udało się trafić na ostatnie wejście o 16:30.




Czas wracać do apartamentu. Po drodze zatrzymujemy się jeszcze na bardzo zadbanym punkcie widokowym Miradouro da Ponta da Madrugada. Chłoniemy widoki i robimy fotki.



To już ostatni punkt dzisiejszego dnia.
Możesz napisać jak nazywa się miejsce gdzie zaczyna się szlak na Pico do Vara?
Nie wiem czy ma ono jakąś konkretną nazwę, ale mogę podać pinezkę – początek szlaku Pico da Vara. Jest tam niewielki parking. Tak jak wspominałem dojazd jest po drogach szutrowych bez asfaltu. Google podaje też inny punkt startu, ale nie dawało się do niego dojechać autem. Ponadto podobno szlak jest tymczasowo zamknięty.
miło wracać wspomnieniami. Na przełomie sierpień/ wrzesień zwiedziliśmy cztery wyspy w 3tyg… Azory są cudowne.
Pico da Vara przypominało mi wejście na Ślężę 
Ja już w środę patrząc na zdjęcia cierpliwość moja sięga zenitów. Jaką macie temperaturę? Pozdrawiam
Wczoraj było chłodno (12 stopni) i wietrznie, ale prawie nie padało. Za to dzisiaj był piękny wiosenny dzień. W końcu chodziliśmy bez kurtek, a czapkę zamieniłem na czapeczkę.
12C ! Haha dziękuję za odpowiedz …
życzę pięknej pogody.
Chłonę wiedzę. Za dwa miesiące też będziemy na Sao Miguel.